Flash w domu otrzymał ksywkę Figo ( chyba aż taki z niego Figo- Fago) ;) Flash to naprawdę świetny pies pod każdym względem. Ma bardzo zrównoważony temperament, idealny wręcz poziom energii i umiejętność korzystania z niej w odpowiednim momencie ;) Kiedy sytuacja wymaga spokoju jest spokojny, skupiony i wyważony, np na ringu wystawowym. Lecz kiedy idzie na wybieg lub właściciele rzucają mu Frisbee odpala swoje wszystkie pokłady energii i jest niczym rakieta. Charcik z takim charakterem to marzenie. Nie zna strachu przed nowymi sytuacjami czy ludźmi, bardzo szybko adaptuje się do nowych okoliczności.

Figo jest z nieplanowanego, ostatniego miotu po mojej najlepszej suce hodowlanej Lei Z Ochoczej oraz po wybitnie eleganckim hiszpańskim reproduktorze Cyrenne'Sperides De Salkin Aidan. Pierwszym miotem tego reproduktora był właśnie miot z Leą i urodziło się wtedy siedem wybitnych szczeniąt. Większość z nich zrobiła karierę wystawową a córki pochodzące z tego miotu są wybitnymi suczkami hodowlanymi, które jak matka rodzą przepiękne, wyrównane, liczne i zdrowe mioty. To niesamowicie silne i zdrowe geny, które są rzadkością dlatego gdy tylko taki chłopczyk jak Flash się urodził od razu pomyślałam , że los tak chciał i trzeba wykorzystać jego potencjał genetyczny dla dobra tej wspaniałej rasy. 

The Flash Mob to samiec o mocniejszej budowie ciała i wyższym wzroście sięgającym 39,5- 40 cm w kłębie. Przekroczenie wzorca o 1,5 czy 2 cm jest w zasadzie jego jedyną "niedoskonałością". Posiada bardzo ładną, samczą głowę o prawidłowych proporcjach oraz wysoko osadzoną szyję o prawidłowej długości. Figo ma prawidłowy zgryz nożycowy i piękne, duże i idealnie rozmieszczone zęby. Jego uszy są dobrze osadzone i noszone. Ciało Flasha idealnie wpisuje się w pożądany kwadrat, ma świetne proporcje i zdrową muskulaturę. Linia górna jest pięknie zaokrąglona a dolna idealna wręcz dla rasy z głęboką i pojemną klatką piersiową. Kości są grubsze i mocne co praktycznie minimalizuje ryzyko urazów typu złamanie. Kątowanie zdecydowanie prawidłowe a jego kończyny są idealnie równoległe i tak też są prowadzone w jego nienagannym, płynnym i lekkim ruchu. Ogon nisko noszony - średniej, lecz wystarczającej długości. 

Moim zdaniem Figo będzie świetnie pasował do większości suk, które mają genetycznie ustabilizowany wzrost oraz same nie są bardzo mocnej budowy ciała.  Osobiście łączyłabym go z eleganckimi sukami o suczych kształtach i niezbyt mocnej kości. Świetnie powinien poprawiać zarówno płytsze klatki piersiowe jak i słabsze kątowanie.